- Real Madryt zmaga się z dużą ilością kontuzji
- Ciężka sytuacja w Madrycie zmusza klub do awaryjnego transferu
- Santiago Gimenez znalazł się na celowniku “Los Blancos”
Santiago Gimenez na ratunek Realowi
Real Madryt znalazł się w trudnej sytuacji kadrowej. Lista kontuzjowanych piłkarzy stale się powiększa, co utrudnia rotację składem Carlo Ancelottiemu. Ostatnim piłkarzem, który wypadł na dłuższy czas, jest podpora siły ofensywnej “Królewskich” – Vinicius Junior. Z tego względu hiszpański klub będzie musiał poszukać nowego napastnika na rynku transferowym. Pierwotnie władze madryckiego klubu nie zakładały uczestniczenia w zimowym okienku. Obecna sytuacja wymusiła jednak zmianę planów na Florentino Perezie.
Na celowniku “Los Galacticos” znalazł się Santiago Gimenez. Meksykański snajper występuję na co dzień w Eredivisie, reprezentując barwy Feyenoordu. 22-letni zawodnik imponuję formą od początku sezonu. Dotychczas w 14 meczach zdobył 15 bramek, dokładając do tego 3 asysty. Do Holandii trafił przed rokiem z CD Cruz Azul za 6 milionów euro. Jest to jego pierwszy przystanek w Europie. Umiejętności piłkarza posiadającego argentyński paszport, wyceniane są na 40 milionów euro.
Czytaj więcej: Złe wieści dla Realu Madryt. Vinicius Junior wypada z gry na dłużej
Komentarze