Real Madryt może być zmuszony do szukania nowego obrońcy
Real Madryt ma plan, aby w trakcie kampanii 2024/2025 powalczyć o mistrzostwo La Liga i namieszać w europejskich pucharach. Jednocześnie stołeczna ekipa potrzebuje wyrównanej kadry. Tymczasem ostatnio sytuacja nieco się skomplikowała w związku z kontuzją Daniego Carvajala. Wygląda na to, że władze Królewskich będą musieli wkrótce pozyskać nowego prawego defensora. Serwis Fichajes.net zestawił trzy kandydatury do zastąpienia Hiszpana.
Najbardziej atrakcyjnym kandydatem do dołączenia do Realu wydaje się Trent Alexander-Arnold. Zawodnik aktualnie broni barw Liverpoolu i jest uważany za jednego z najlepszych na swojej pozycji. Umowa piłkarza z The Reds wygasa z końcem czerwca, co może mieć wpływ na przyszłość piłkarza. Rynkowa wartość 25-latka kształtuje się w wysokości 70 milionów euro.
Kolejnym kandydatem do tego, aby wzmocnić defensywę Los Blancos, może być Denzel Dumfries. Piłkarz aktualnie jest zawodnikiem Interu Mediolan. Podobnie jak w przypadku Alexandra-Arnolda jego kontrakt obowiązuje do końca sezonu. Jasne jest, że władze Nerazzurrich mają kłopot z porozumieniem z piłkarzem w sprawie nowej umowy,
Trzecią z opcji dla Realu może być natomiast Juanlu Sanchez. Młody piłkarz był już na celowniku Realu w przeszłości. 21-latek jest bardzo ceniony przez władze Królewskich przede wszystkim za wszechstronność. Piłkarz Ma umowę z Sevilla ważną do 2026 roku, a rynkowa wartość zawodnika wynosi 15 milionów euro.
Czytaj więcej: Real może się poważnie wzmocnić, Kroos zarekomendował transfer
Komentarze