Zarówno Real Madryt, jak i Barcelona poszukują na rynku prawego obrońcy. Duma Katalonii zamierza latem ruszyć po Benjamina Pavarda, ale Królewscy mogą ubiec odwiecznego rywala.
- Real Madryt i Barcelona poszukują wzmocnień prawej obrony
- Benjamin Pavard będzie latem dostępny za niewygórowaną cenę
- Królewscy spróbują przekonać Francuza, zanim zrobi to Blaugrana
Dwaj hiszpańscy giganci zabiegają o obrońcę Bayernu
Już ubiegłego lata FC Barcelona poszukiwała wzmocnień prawej obrony. Ostatecznie postanowiono sprowadzić graczy na inne pozycje. Jedynym nominalnym prawym defensorem, który trafił wówczas na Camp Nou, był Hector Bellerin. Hiszpan szybko udowodnił jednak Xaviemu, że nie prezentuje odpowiedniego poziomu. Na jego pozycji coraz częściej grali Ronald Araujo oraz Jules Kounde – jeśli byli zdrowi. W zależności od rywala, trener stawia najczęściej na jednego z dwóch nominalnych stoperów lub Sergiego Roberto. Widać jednak, że dla żadnego z tych piłkarzy nie jest to nominalne ustawienie na boisku.
Dlatego też Duma Katalonii już poszukuje na rynku okazji na przyszłe lato. Klub już dawno temu wyraził zainteresowanie Benjaminem Pavardem. Według dyrektorów Francuz pasuje profilem do gry drużyny, a ponadto będzie go można sprowadzić za relatywnie niskie pieniądze. Mistrz świata z 2018 roku nie najlepiej dogaduje się z Julianem Nagelsmannem i Bayern Monachium jest skłonny sprzedać go za 35 milionów euro. Ta kwota wydaje się Barcelonie adekwatna.
Ostatnie mecze Realu Madryt udowodniły jednak, z jak wielkimi problemami na pozycji prawego obrońcy mierzą się też Królewscy. W finale Superpucharu Hiszpanii Dani Carvajal zupełnie nie nadążał za rywalami. Hiszpana prześladowały w ostatnich latach kontuzje, co obecnie widać na boisku. Choć zanotował udaną końcówkę minionego sezonu, teraz znów prezentuje słabą formę, podobnie jak Lucas Vazquez. Alvaro Odriozola nie jest nawet brany przez Carlo Ancelottiego pod uwagę. Todofichajes donosi, że Los Blancos mogą spróbować ubiec Barcelonę w sprawie Pavarda. 26-latek będzie mógł zatem zadecydować, do którego z hiszpańskich gigantów chce trafić.
Francuz wystąpił w tym sezonie w 21 meczach Bayernu. Strzelił w nich cztery bramki.
Zobacz też: Xavi ma superpuchar, Ancelotti – ból głowy.
Komentarze