Rashford coraz dalej BVB. Barcelona wciąż w grze
Marcus Rashford od grudnia pozostaje poza kadrą meczową Manchesteru United. Ruben Amorim wyraźnie z niego zrezygnował i nie chce dać mu kolejnej szansy. Pytany o jego sytuację zaznacza, że robi to dla dobra drużyny. Wydaje się, że jedynym możliwym rozwiązaniem dla gwiazdora jest zmiana otoczenia jeszcze podczas zimowego okienka. Zanim został odstawiony, udzielił głośnej wypowiedzi, w której zasugerował, że widzi swoją przyszłość poza Old Trafford. Anglik rozgląda się więc za nowym klubem, a jego osoba generuje duże zainteresowanie na rynku.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Do pewnego momentu blisko transferu Rashforda był Milan, jednak zrezygnował, skupiając się na sprowadzeniu Kyle’a Walkera. Wówczas na faworyta wyrosła Borussia Dortmund, choć w tym przypadku również panuje obecnie duży pesymizm. Florian Plettenberg uważa, że na Signal Iduna Park nie wierzą w tej chwili w powodzenie tej transakcji. Szanse mogą wzrosnąć pod koniec zimowego okienka, jeśli nikt inny nie zgłosi się po snajpera. Wówczas kluczowe będą jednak oczekiwania Manchesteru United, który najchętniej sprzedałby gwiazdora, podczas gdy zainteresowane kluby preferują wypożyczenie.
W grze zdaniem dziennikarza pozostaje za to Barcelona, która byłaby wymarzonym kierunkiem dla Rashforda. Hansi Flick jest chętny na wzmocnienie ofensywy, a koszt sprowadzenia Anglika nie byłby aktualnie zbyt wysoki. Duma Katalonii nie podjęła natomiast żadnych konkretnych kroków, więc ten póki co zostaje w Manchesterze United.
Komentarze