Raków w pogoni za drugim letnim transferem
Raków Częstochowa ma za sobą najgorszy sezon od lat. Do tej pory klub konsekwentnie piął się w górę, a po zdobyciu mistrzostwa Polski liczył na obronę tytułu. Ekipa Dawida Szwargi rozczarowała, w konsekwencji nie zdobywając żadnego trofeum i kończąc ligowe rozgrywki poza podium. Do Częstochowy wrócił więc Marek Papszun, pod wodzą którego osiągano największe sukcesy w historii. Ma niezwłocznie przywrócić Raków na szczyt Ekstraklasy.
Latem drużynę może przejść spora rewolucja. Władze klubu nie wykluczają poważnych wydatków na wzmocnienia. Do tej pory z Rakowem pożegnali się chociażby Vladan Kovacević czy Giannis Papanikolaou. Powitano natomiast tylko jedną nową twarz – pomocnika Vassilisa Sourlisa.
Teraz Raków pracuje nad kolejnymi transferami, które dla Papszuna są nieuniknione. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl poinformował, że Medaliki złożyły ofertę za Davida Vukovicia. To 20-letni Bośniak, uznawany w swoim kraju za spory talent. Z powodzeniem może występować zarówno na skrzydle, jak i na “dziesiątce”. Imponuje dryblingiem i piekielnie mocnym uderzeniem z dystansu.
Szczegóły oferty nie są znane. Boraca Banja Luka, z którą związany jest Vuković, ma dość ograniczone pole manewru, jeśli chodzi o negocjacje, bowiem kontrakt między stronami jest ważny jedynie do połowy 2025 roku.
Vuković pierwszą część sezonu 2023/2024 spędził na wypożyczeniu w Laktasi. Później wrócił do klubu, w którym dorastał do seniorskiej piłki. 20-latek w ostatnich miesiącach zaliczył najlepszy okres w swojej karierze. W 14 meczach zgromadził sześć bramek i trzy asysty, zdobywając ze swoim klubem mistrzostwo kraju.
Komentarze