Raków porozumiał się z napastnikiem. Widzew żąda wielkich pieniędzy

Imad Rondić ustalił warunki kontraktu indywidualnego z Rakowem Częstochowa. Jak informuje portal Meczyki.pl, zaporową cenę za napastnika ustalił Widzew Łódź, który żąda ok. miliona euro.

Marek Papszun i Daniel Myśliwiec
Obserwuj nas w
ZUMA Press Inc / Alamy Na zdjęciu: Marek Papszun i Daniel Myśliwiec

Imad Rondić dogadał się z Rakowem, Widzew oczekuje ok. miliona euro

Raków Częstochowa na zimowe okno transferowe wziął za cel sprowadzenie nowego napastnika. Do tej pory wydawało się, że faworytem do gry na pozycji numer dziewięć i Marka Papszuna jest Leonardo Rocha. Okazuje się jednak, że Medaliki doszły do porozumienia z innym zawodnikiem. Problemem w finalizacji transakcji są jednak oczekiwania finansowe Widzewa Łódź.

Zawodnik, o którym mowa to oczywiście Imad Rondić, któremu latem przyszłego roku wygasa kontrakt z Widzewem. Co prawda w umowie napastnika zapisana jest klauzula przedłużenia, lecz jak twierdzi portal Meczyki.pl, jej warunki nie zostały jeszcze spełnione. Aby dokument wiążący Rondicia i Widzew został automatycznie przedłużony o rok, piłkarz musi rozegrać ustaloną liczbę minut.

Najnowsze informacje ws. przyszłości napastnika sugerują, że 25-latek jest otwarty na zmianę barw klubowych. Tomasz Włodarczyk poinformował, że piłkarz osiągnął porozumienie z Rakowem Częstochowa. Do finalizacji transferu brakuje jednak porozumienia z Widzewem, który na sprzedaży Bośniaka chce zarobić ok. miliona euro.

POLECAMY TAKŻE

Rondić w porównaniu do Leonardo Rochy ma lepiej wpasować się w taktykę Marka Papszuna. Bośniak ma bardzo dobre warunki fizyczne, a jak przekonuje serwis Meczyki.pl, w grze wysokim pressingiem ma być bardziej kompatybilny niż Portugalczyk.

W aktualnym sezonie Rondić zdobył 9 bramek i zanotował dwie asysty w 18 meczach Ekstraklasy. Do łódzkiego klubu przeniósł się latem 2023 roku z czeskiego Slovana Liberec na zasadzie wolnego transferu.

Komentarze