Raków musi obejść się smakiem, obrońca (na razie) nie wzmocni mistrza Polski

Raków Częstochowa według medialnych doniesień miał plan, aby pozyskać Nnamdiego Collinsa. Wygląda na to, że finalnie transakcja z udziałem Niemca nie dojdzie do skutku. Nowe wieści przekazał dziennikarz Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty.

Piłkarze Rakowa
Obserwuj nas w
fot. Imago / Jakub Ziemianin / 400mm.pl/NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Piłkarze Rakowa
  • Raków Częstochowa miał ambitny plany, aby wzmocnić się w obronie kosztem Eintrachtu Frankfurt
  • Na celowniku mistrza Polski znajdował się Nnamdi Collins
  • Nowe wieści na temat 19-latka przekazał dziennikarz Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty

Młodzieżowy reprezentant Niemiec nie dla Rakowa

Raków Częstochowa po tym, jak odpadł z europejskich pucharów, wiosną będzie mógł się skupić na rozgrywkach PKO Ekstraklasy i Fortuna Pucharu Polski. Mistrzowie Polski przed drugą częścią sezonu chcą się wzmocnić.

Jednym celów Czerwono-niebieskich w ostatnim czasie był Nnamdi Collins, broniący barw Eintrachtu Frankfurt. 19-latek to młodzieżowy reprezentant Niemiec do lat 20. Raków miał wzmocnić w obronie.

Tymczasem dziennikarz Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty przekazał, że transakcja raczej nie dojdzie do skutku. Piłkarz do ekipy z Częstochowy miał trafić na wypożyczenie na 1,5 roku. Finalnie do transakcji na razie nie ma dojść, bo Collins chce do końca sezonu zostać w drużynie z Frankfurtu.

W tej kampanii piłkarz grał tylko w drużynie rezerw. Kontrakt z Eintrachtem ma do 2028 roku.

Czytaj więcej: Legia walczy o kontrakt Josue. Zieliński zaczął już rozmowy

Komentarze