Pomocnik Rakowa oferowany Wiśle i Górnikowi. Trzeba go odbudować

Szymon Czyż w tym sezonie nie zaliczył ani jednego meczu. Pomocnik długo wracał do zdrowia po ciężkiej kontuzji. Będzie miał wielkie problemy z grą w Rakowie, dlatego był oferowany dwóm innym klubom - poinformował Tomasz Włodarczyk w programie "Okno Transferowe".

Szymon Czyż
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Szymon Czyż

Wisła i Górnik otrzymały propozycję z Rakowa

Szymon Czyż ma za sobą bardzo trudny okres. W maju 2024 roku nabawił się poważnej kontuzji kolana, która wyeliminowała go z gry na wiele miesięcy. Stało się to podczas udanego wypożyczenia do Górnika Zabrze. Po sezonie wrócił do Częstochowy, a Raków wsparł go podczas rehabilitacji. Liczono, że będzie wzmocnieniem podczas rundy wiosennej, kiedy to w pełni się wyleczy i dojdzie do optymalnej formy.

Rehabilitacja Czyża przebiegała zgodnie z planem, dlatego zimą udał się z Rakowem na obóz przygotowawczy do Hiszpanii. Mimo tego, wiosną będzie miał niewielkie szanse na regularne występy, gdyż w kadrze Marka Papszuna nie brakuje jakościowych zawodników. Dobrą opcją mogłaby okazać się dla niego zmiana otoczenia w ramach wypożyczenia lub transferu definitywnego. Podczas programu “Okno Transferowe” Tomasz Włodarczyk ujawnił, że Czyża łączono z Górnikiem Zabrze oraz Wisłą Kraków. Najprawdopodobniej oba kluby otrzymały propozycję sprowadzenia go do siebie.

  • Zobacz: Raków Częstochowa – podsumowanie rundy jesiennej

Wisła Kraków rozgląda się za nowym środkowym pomocnikiem, więc Czyż byłby ciekawym kandydatem. Dziennikarz Michał Knura dodał, że ten temat raczej wciąż jest aktualny, więc piłkarz Rakowa może jeszcze wylądować w pierwszoligowcu. Oprócz wspomnianego Górnika, interesować się ma nim również Stal Mielec.

Czyż swego czasu uchodził za bardzo duży talent. Po powrocie z Lazio reprezentował Wartę Poznań, a w styczniu 2022 roku sięgnął po niego Raków Częstochowa.

Zobacz również: Wisła Kraków walczyła o powrót pomocnika. Klub go nie puszcza

Komentarze