W niedzielę dojdzie do ciekawego spotkania w ramach 4. kolejki PKO Ekstraklasy, w którym Górnik Zabrze przed własną publicznością zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Jednak wielu kibiców bardziej niż sam mecz fascynuje sytuacja Bartosza Nowaka, który od dłuższego czasu wymieniany jest w kontekście potencjalnego wzmocnienia drużyny Marka Papszuna.
- Bartosz Nowak wciąż pozostaje na celowniku Rakowa
- Zespół z Częstochowy złożył kolejną ofertę za gracza Górnika Zabrze
- Wkrótce losy transferu Nowaka powinny się wyjaśnić
Górnik Zabrze musi podjąć ważną decyzję
Zainteresowanie Rakowa Częstochowa Bartoszem Nowakiem to żadna tajemnica. Gracz Górnika Zabrze już od kilku tygodni jest na radarze zespołu z Częstochowy. Większy dylemat mają jednak zabrzanie, którzy muszą podjąć ważną decyzję: sprzedać go już teraz i trochę zarobić, czy pozwolić mu odejść za rok po wygaśnięciu kontraktu.
Pierwsza oferta Rakowa do Górnika wpłynęła kilka tygodni temu. Według informacji przekazanych przez portal weszlo.com częstochowianie zaoferowali za Nowaka tylko 250 tysięcy euro, co spotkało się z odmową zabrzańskiego klubu.
Z kolei Piotr Koźmiński na łamach WP Sportowe Fakty poinformował, że Nowak ma w kontrakcie wpisaną klauzulę odejścia na poziomie miliona euro. Oczywiste jest jednak, że nikt takich pieniędzy nie zaoferuje za gracza Górnika Zabrze, któremu za rok wygasa kontrakt.
Jak dodaje Koźmiński negocjacje nadal postępują, a nowa oferta Rakowa wynosi 400 tysięcy euro. Jest to kwota, która jest bliska przekonania władz śląskiego klubu do oddania swojego zawodnika. W pewnym momencie wydawało się, że gracz dostanie zielone światło do transferu, jednak po dobrym występie w meczu przeciwko Radomiakowi i zdobytej bramce ponownie pojawiły się w Zabrzu wątpliwości.
Warto też zaznaczyć, że w Górniku decyzje podejmuje Rada Nadzorcza, a jej werdykt trudno przewidzieć. Tak czy inaczej, według dziennikarza WP Sportowe Fakty decyzja powinna zostać podjęta w najbliższych dniach.
Dla Górnika niewątpliwie byłaby to spora strata, która wymagałaby kolejnego wzmocnienia. Z kolei dla Rakowa bardzo ciekawe wzmocnienie, bo choć Nowakowi przydarzają się słabsze występy to jednak często jest decydującą postacią w barwach Górnika.
Zobacz również: Thomas Pekhart z opcją pozostania w Ekstraklasie
Komentarze