Raków dopiął swego. Wielki transfer
Długo wyczekiwany ruch stał się faktem. Raków Częstochowa zawzięcie walczył o wzmocnienie obrony i w końcu dopiął swego. Piłkarzem Medalików został Ariel Mosór. Obrońca przeniósł się pod Jasną Górę na zasadzie transferu definitywnego z Piasta Gliwice i podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2028 roku. Poprzedni pracodawca 21-latka ma zarobić przynajmniej milion euro.
– Wraz z przyjściem Ariela, pozyskujemy młodego i obiecującego polskiego obrońcę, który pokazał swoje możliwości na ligowych boiskach. Jest on zawodnikiem z niesamowitą jak na jego wiek dojrzałością w grze defensywnej. Dowodem na to jest ogromne rozumienie ustawiania się w obronie, zarówno w linii obronnej, jak i w polu karnym, a także umiejętność wygrywania bezpośrednich pojedynków z rywalami. Nie możemy doczekać się jego występów w naszych barwach – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Samuel Cardenas, dyrektor sportowy Rakowa.
Ariel Mosór to wychowanek Legii Warszawa, w której barwach udało mu się rozegrać tylko dwa spotkania. W lecie 2021 roku trafił do Piasta Gliwice, gdzie zapisał na swoim koncie 97 meczów, zdobył cztery bramki i zanotował trzy asysty. W swoim dorobku ma też kilkadziesiąt występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski.
Zobacz także: Raków pobił rekord transferowy w Ekstraklasie? Prezes ujawnia szczegóły sprzedaży Crnaca
Komentarze