- Raków Częstochowa nie skąpi pieniędzy na zawodników i ich wynagrodzenia
- Marek Jóźwiak ujawnił ostatnio, że solidny snajper był na radarze Czerwono-niebieskich
- Mistrz Polski podobno był poważnie zainteresowany pozyskaniem Ibrahima Sissoko
Utalentowany napastnik znajdował się na radarze Rakowa
Raków Częstochowa nie ukrywa swoich ambitnych planów związanych z wywalczeniem awansu do fazy grupowej europejskich pucharów. W tym celu ekipa Dawida Szwargi jest solidnie wzmacniana. Między innymi John Yeboah zasilił szeregi Czerwono-niebieskich.
Tymczasem Marek Jóźwiak w programie “Loża Piłkarska” na Kanale Sportowym przekonywał, że Raków mógł pozyskać zagranicznego napastnika. Ostatecznie jednak cel transferowy częstochowian zdecydował się na kontynuowanie kariery w AS Saint-Etienne. Wszystko wskazuje na to, że były piłkarz Legii Warszawa mógł mieć na myśli Ibrahima Sissoko, któremu z końcem czerwca wygasał kontrakt z Sochaux.
27-letni piłkarz był do wzięcia po sezonie na zasadzie wolnego transferu. Sissoko w minionej kampanii wystąpił łącznie w 35 spotkaniach, strzelając w nich 13 goli. Ponadto na koncie piłkarza znalazło się pięć kluczowych podań. Rynkowa wartość zawodnika wynosi ponad dwa miliony euro. Sissoko ostatecznie podjął decyzję o tym, aby wybrać grę w AS Saint-Etienne, mimo że Zieloni w sezonie 2023/2024 będą rywalizować w Ligue 2.
Czytaj więcej: Cesarz Estonii przed meczem Raków – Flora. “Niesamowite jest to, że klub tak szybko załatwił sprawę”
Komentarze