PSG minionego lata starało się o wzmocnienie defensywy. Triumfator Ligue 1 chciał, aby do Paryża przeniósł się stoper RB Lipsk. Ten jednak odmówił.
- W letnim oknie transferowym PSG szukało obrońcy w Bundeslidze
- Do Paryża przeniósł się Nordi Mukiele
- Mistrz Francji chciał kupić także innego gracz RB Lipsk
PSG nie przekonało Francuza
W letnim oknie transferowym PSG było bardzo aktywne. Między innymi dlatego, że do klubu trafił nowy dyrektor sportowy. Luis Campos szukał młodych, utalentowanych, ale już ogranych w dobrych klubach zawodników. Paryżanie wzmocnili przede wszystkim środek pola, ale chcieli też sprowadzić nowego obrońcę.
W stolicy Francji chcieli, aby do klubu trafił Mohamed Simakan. 22-latek reprezentuje RB Lipsk, ale ma doświadczenie z Ligue 1, ponieważ grał dla Strasbourga. Był on zatem atrakcyjnym opcją dla PSG, które chciało mieć Simakana u siebie. Piłkarz potwierdził ten fakt.
– Luis Campos rozmawiał z moimi agentami, to prawda. Byli zainteresowani. Ale stabilność jest dla mnie ważna. Wspólnie z zarządem Lipska podjęliśmy decyzję o pozostaniu. Jestem szczęśliwy, ponieważ myślę, że Lipsk to dla mnie w tej chwili najlepsze miejsce – powiedział 22-latek, który w Lipsku wymiennie gra jako prawy i środkowy obrońca. W tym sezonie rozegrał 17 meczów, w których strzelił dwa gole i zaliczył cztery asysty. Latem do PSG przeniósł się jego kolega z Lipska, czyli Nordi Mukiele.
Czytaj także: Diego Maradona – anioł nad Neapolem. Nowy dokument o legendzie futbolu
Komentarze