- PSG jeszcze się nie poddaje ws. zatrzymania Lionela Messiego
- Według Sportu, zespół z Paryża podejmie się kolejnej próby przekonania Argentyńczyka do pozostania na Parc des Princes
- Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby mistrz świata zmienił zdanie
PSG nadal wierzy w zatrzymanie Messiego
W ostatnim czasie mocno zawrzało na linii PSG – Lionel Messi. Argentyńczyk został zawieszony za nieautoryzowany wyjazd do Arabii Saudyjskiej, a także wobec jego osoby protestowali kibice. Jednak mistrz świata w mediach społecznościowych przeprosił za swoje zachwoanie.
Mimo, iż między innymi Fabrizio Romano przekonywał, że rozstanie Messiego z PSG wobec ostatnich wydarzeń jest już przesądzone to innego zdania są dziennikarze katalońskiego Sportu. Według nich przeprosiny zawodnika miały złagodzić sytuację.
Co więcej, paryski klub chce ponownie usiąść do rozmów z Messim mając nadzieję na osiągnięcie porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Francuscy giganci desperacko chcą uniemożliwić napastnikowi powrót do Barcelony.
Mówi się, że Argentyńczyk naciska na powrót do Barcelony i nie rozważa innych możliwości. PSG jest jednak w stanie zaoferować mu 25 mln euro pensji rocznie, natomiast w przypadku Dumy Katalonii to 10 mln euro. Jednak środowisko piłkarza powtarzało w przeszłości, że decyzja Messiego nie będzie zależała od pieniędzy, ale od oferowanego projektu sportowego.
Zobacz również: Tuchel prosi władze Bayernu o gwiazdę Barcelony
To bez wątpienia jeden z najwybitniejszych zawodników w historii piłki nożnej ale teraz oprócz techniki nie ma za wiele do zaoferowania.
Jako główna postać w zespole kreująca i napędzająca ataki jest za słaby fizycznie i kondycyjnie,ponadto wypalony mentalnie.
Zespoły klubowe to nie reprezentacja Argentyny gdzie każdy zawodnik jest klasy światowej i haruje dla zespołu.
Taki przepłacony i humorzasty gwiazdor to problem w zespole.
To było widoczne i w Barcelonie w ostatnich latach i w PSG które pod jego przewodem nie osiągnęły najwyższych celów.
Dla niego najlepiej też by było jakby sobie pojechał nieźle dorobić w słabej lidze arabskiej, tam jeszcze może być gwiazdą na boisku.