Paris Saint-Germain spróbuje sprowadzić latem Sergeja Milinkovicia-Savicia. Francuzi są gotowi wydać nawet 80 milionów euro, ale sam gracz najchętniej pozostałby w Serie A.
- Paris Saint-Germain poszukuje wzmocnień drugiej linii
- Paryżanie chętnie sprowadziliby z Lazio Sergeja Milinkovicia-Savicia
- Sam klub chętnie przystałby na tę operację. Problem może stanowić sam Serb, który marzy o transferze do Juventusu
PSG spróbuje przekonać Milinkovicia-Savicia do zmiany ligi
Paris Saint-Germain już próbuje wzmacniać kadrę na przyszły sezon. Giganci Ligue 1 planują transfery do drugiej oraz pierwszej linii. Faworytem wśród pomocników jest dla PSG Paul Pogba. Przyszłość Francuza pozostaje jednak niejasna. Dlatego też paryżanie zwrócili się ku Sergejowi Milinoviciowi-Saviciowi.
Lazio najchętniej sprzedałoby Serba nie do włoskiego klubu, a za granicę. Orły wyceniają swoją gwiazdę na około 80 milionów euro i wiedzą, że Paris Saint-Germain stać na taki wydatek. W Rzymie wiedzą, że Milinković-Savić potrzebuje wykonania kolejnego kroku w karierze i chcą mu to umożliwić – ale nie poprzez wzmacnianie bezpośrednich rywali. Tu właśnie pojawia się problem. 27-latek najchętniej trafiłby bowiem do Juventusu. Nie tylko pozostałby w Italii, ale grałby w jednym klubie ze swoim przyjacielem, Dusanem Vlahoviciem. Mało tego, w Torino występuje jego młodszy brat, Vanja. Mieszkając w Turynie, Sergej mógłby zatem częściej się z nim widywać. Niewykluczone jednak, że pieniądze PSG skuszą utalentowanego pomocnika.
Milinković-Savić wystąpił w tym sezonie 31-krotnie w samej Serie A. W tych meczach zanotował aż dziewięć bramek i tyle samo asyst.
Zobacz również: Xavi skomentował doniesienia na temat Lewandowskiego.
Komentarze