Randal Kolo Muani znalazł się na celowniku FC Barcelony
FC Barcelona na dzisiaj nie musi obawiać się o swoje oblicze ofensywne, mając skutecznych Roberta Lewandowskiego i Raphinhę. W każdym razie władze klubu myślą już o kolejnej kampanii. Tym samym powoli kształtuje się lista życzeń Katalończyków, a wieści na ten temat przekazał serwis Fichajes.net.
- Flick i Lewandowski symbolami odrodzenia Barcelony
Od dłuższego czasu w mediach pojawiają się informacje o tym, że Barca może spróbować pozyskać Erlinga Haalanda. Jak się jednak okazuje Norweg to nie jedyny graczy znajdujący się na celowniku hiszpańskiego giganta. Źródło podaje, że uwagę władz Blaugrany przykuł też Randal Kolo Muani.
Francuski piłkarz aktualnie broni barw Paris Saint-Germanin. Niemniej nie znajduje ostatnio uznania w oczach Luisa Enrique. W związku z tym piłkarz może rozważać różne rozwiązania, chcąc przede wszystkim otrzymywać więcej czasu na grę. Co prawda Barca na razie żadnych formalnych ruchów w kierunku pozyskania Kolo Muaniego nie wykonała. Niemniej tego ruchu nie można wykluczyć. Chociaż wyzwaniem może być suma odstępnego za Francuza, wynosząca mniej więcej 30 milionów euro.
26-letni piłkarz to środkowy napastnik, mający kontrakt ważny z klubem z Parc des Princes do końca czerwca 2028 roku. W tym sezonie piłkarz wystąpił w 14 spotkaniach, notując w nich dwa trafienia i asystę.
Czytaj więcej: Mohamed Salah odmówił aż ośmiu klubom. Na liście giganci
Komentarze