Przepisy FIFA komplikują plany reprezentantowi Polski

Tomasz Kędziora ma za sobą niezły występ z Niemcami w reprezentacji Polski. Tymczasem niejasna jest przyszłość zawodnika, o czym rozpisał się serwis WP SportoweFakty.

Tomasz Kędziora
Obserwuj nas w
fot. Imago / Łukasz Grochala /CYFRASPORT Na zdjęciu: Tomasz Kędziora
  • Cały czas niejasna jest przyszłość Tomasza Kędziory
  • WP SportoweFakty przekonują, że bardzo skomplikowana jest sytuacja 29-latka
  • 72-krotny reprezentant Polski nie może jednostronnie rozwiązać kontraktu z Dynamem Kijów

Kędziora zmuszony wrócić do Dynama Kijów

Tomasz Kędziora w ostatnim czasie na zasadzie wypożyczenia występował w PAOK-u Saloniki. Prezentował się w ekipie z Grecji na tyle dobrze, że pojawiały się sugestie, że zawodnik może kontynuować karierę w ekipie ze Stadion Tumba.

WP SportoweFakty przekonują natomiast, że sytuacja Kędziory jest skomplikowana. Już wiadomo, że piłkarz będzie musiał wrócić do Dynama Kijów. 29-latek nie może jednostronnie wypowiedzieć umowy ze stołecznym klubem, bo już po tym, jak trwała wojna, nadal występował w Dynamie. W takich okolicznościach przepisy FIFA są surowe. Obecny kontrakt Kędziory obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.

Można się natomiast spodziewać, że 72-krotny reprezentant Polski będzie szukał rozwiązania, aby ostatecznie rozstać się z klubem z Kijowa. Kędziora trafił do Dynama w lipcu 2017 roku. Wówczas na transakcji z udziałem Polaka nieźle zarobił Lech Poznań, sprzedając go za 1,5 miliona euro.

Czytaj więcej: Wichniarek wbił szpilkę Santosowi. “Wróciliśmy trochę do płyt analogowych”

Komentarze