W FC Barcelonie wciąż trwa spór o przyszłość Frenkiego de Jonga. Pensja Holendra wraz z początkiem sezonu 2022/23 znacząco wzrośnie i będzie stanowiła ogromne obciążenie dla budżetu. Z tego względu pomocnik jest wypychany z klubu, a brane pod uwagę było nawet wypożyczenie go. Głos w sprawie 25-latka zabrał Joan Laporta.
- FC Barcelona w trakcie letniego okienka transferowego próbowała sprzedać Frenkiego de Jonga
- Holender liczy się w planach Xaviego, ale problemem dla klubu była jego wysoka pensja
- Na temat przyszłości pomocnika wypowiedział się prezes klubu – Joan Laporta
Laporta jasno na temat przyszłości Holendra
Jednym z najgłośniejszych tematów w FC Barcelonie wciąż jest przyszłość Frenkiego de Jonga. Zdaniem wielu kibiców i dziennikarzy Holender nie spełnił pokładanych w nim nadziei i należałoby sprzedać go. Argumentem za takim rozwiązaniem dla klubu jest jego pensja. Umowa de Jonga była tak skonstruowana, że od trzeciego sezonu w barwach Dumy Katalonii jego pensja miała znacząco wzrosnąć. Na takie obciążenie budżetu nie może pozwolić sobie zadłużony klub.
Blaugrana przez wiele tygodni próbowała sprzedać de Jonga do Manchesteru United i choć osiągnęła porozumienie z Czerwonymi Diabłami, zgody na przenosiny nie wyraził sam zawodnik. 25-latek nie chciał przechodzić do zespołu, który zmaga się z kryzysem sportowym i nie będzie występował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Mówiło się także o zainteresowaniu Chelsea zawodnikiem, ale do formalnych rozmów nie doszło.
W nocy CBS Sports opublikowało wywiad z prezesem Barcy – Joanem Laportą. Hiszpan wypowiedział się w nim na temat sytuacji Frenkiego de Jonga. Jak podkreślił, istnieje możliwość, że Holender zostanie w Barcelonie.
– Chcemy, by został. Kochamy go jako piłkarza i jako człowieka. Chcę, by został. To bardzo dobry zawodnik i świetny facet. Wiem też, że on chce zostać – stwierdził.
– Robimy z Frenkiem to samo, co z resztą kadry. Nowi gracze dostosowali pensje do nowej struktury. Frenkie ma jednak umowę i szanujemy to. Nie zmusimy go do obniżki. To jego decyzja. Staramy się rozważnie zarządzać klubem, musimy odbyć rozmowy na spokojnie i wyjaśnić sytuację. Jesteśmy wdzięczni wszystkim piłkarzom, którzy mogą nam pomóc – dodał.
Laportę zapytano, co w sytuacji, jeśli Frenkie de Jong nie zgodzi się na obniżkę pensji. Odpowiedź była jednoznaczna.
– To zostanie. Ma umowę, uszanujemy tę decyzję. Dla nas jest piłkarzem Barcelony i liczymy na niego – odparł prezes FC Barcelony.
Sprawdź również: Skrzydłowy Man City oferowany gigantom La Liga
Komentarze