Niespodziewanie zmieniły się plany wobec Jesse Lingarda w Man Utd. Ralf Rangnick po rozmowie z piłkarzem uznał, że najlepszym wyjściem będzie jego wypożyczenie. Ostatnio ten ruch miał niewiele szans na powodzenie z racji na wygasającą umowę 29-latka. Niemniej jak twierdzi Chris Wheeler z The Sun, piłkarz dostał zielone światło na opuszczenie Old Trafford.
- Jesse Lingard z szansą na więcej występów w drugiej części sezonu 2021/22
- Wciąż ważą się losy piłkarza w Man Utd, którego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca
- Jeżeli Ralf Rangnick pozwala mu odejść zimą, w grę wchodzi wyłącznie dobrze sfinansowana pożyczka lub potencjalne wydłużenie obecnej umowy w United
Lingard może odejść już teraz
Nadal niepewny swojej przyszłości w Man Utd jest Jesse Lingard. Ofensywny pomocnik od dłuższego czasu prosił o angaż w innym zespole, ale szefostwo klubu nie wyrażało na to zgody. Wszystko przez kończący się już w czerwcu kontrakt. Z drugiej strony 29-latek zdaje sobie sprawę, że bez gry trudno będzie mu wywalczyć przenosiny do topowego zespołu w letnim okienku. Dlatego też, ciągle naciskał na władze, aby dano mu szansę spróbowania sił, gdzie indziej.
Kiedy wydawało się, że nic tej kwestii nie ulegnie zmianie, Ralf Rangnick przebył długą rozmowę ze swoim podopiecznym, po czym wyraził zgodę na jego odejście zimą. Na ten moment nie ma zbyt wielu szczegółów odnośnie planów wobec Lingarda, ale negocjacje właśnie wystartowały.
Jak zauważył Chris Wheeler z The Sun, w kolejce po podpis Anglika ustawiło się aż sześć marek Premier League.
– “Po dzisiejszych rozmowach, Ralf Ragnick będzie czuwał nad wypożyczeniem Jesse Lingarda. West Ham, Newcastle, Tottenham, Leicester, Everton i Burnley są wśród klubów wykazujących zainteresowanie” – przekazał Wheeler.
Teraz Czerwone Diabły wysłuchują ofert, których nie jest wcale mało. Wydaje się, że spore szanse na sprowadzenie Lingarda mają Młoty. To właśnie tam znakomicie się odnalazł, kiedy poprzedniej zimy zamienił Manchester na Londyn. Z drugiej strony Frank Lampard na pewno jeszcze namiesza na koniec okienka, więc Everton również trzeba traktować poważnie.
Jesse Lingard zapewne ma sprecyzowany plan, gdzie chce dalej grać. Zależy mu na regularnych występach, ponieważ nie może na nie liczyć na Old Trafford.
Czytaj więcej: Co słychać u Teveza?
Komentarze