Gimenez celem Tottenhamu, do transferu brakuje 10 milionów
Tottenham ma w tym sezonie duże problemy z grą w Premier League. Aktualnie po 22. kolejkach ligi angielskiej Koguty zajmują dopiero 15. miejsce w tabeli. Na swoim koncie zgromadzili jak dotąd 24 punkty, co daje im tylko 8 oczek przewagi nad strefą spadkową.
Mimo kiepskiej postawy w lidze zarząd Tottenhamu wciąż wspiera obecnego trenera. Ostatnio Ange Postecoglou skierował prośbę do właściciela o transfer nowego napastnika. Daniel Levy przychylił się do wniosku szkoleniowca i jest gotów sprowadzić do Londynu nową dziewiątkę. Z informacji portalu TeamTalk wynika, że chodzi o Santiago Gimeneza z Feyenoordu.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Problem w tym, że Feyenoord chce zarobić na transakcji 40 milionów funtów. Z kolei budżet transferowy Tottenhamu w styczniu wynosi 30 mln funtów. Ponadto istnieje ryzyko, że Koguty w walce o Meksykanina ubiegnie inny klub. Transferem Gimeneza interesuje się m.in. Milan.
Gimenez w aktualnym sezonie ma na swoim koncie 15 goli i 3 asysty w 18 meczach we wszystkich rozgrywkach.
Jeśli nie Gimenez to kto? Na liście życzeń jest również David
Jeśli w styczniu nie udałoby się pozyskać Santiago Gimeneza to Tottenham zmieni główny cel transferowy. Na liście życzeń obok 23-latka jest także Jonathan David. Kanadyjczyk aktualnie gra w OSC Lille, lecz jego umowa z klubem wygasa w czerwcu. Koguty mogą więc poczekać i postarać się zakontraktować napastnika na zasadzie wolnego transferu po zakończeniu sezonu.
Komentarze