Latem FC Barcelona zabiegała mocno o pozyskanie Bernardo Silvy. Nie było jej jednak stać na zapłacenie oczekiwanej przez Manchester za niego kwoty. Dziennikarze El Nacional przekazali w poniedziałek, że Portugalczyk został zaoferowany Realowi Madryt.
- Bernardo Silva latem łączony był poważnie z FC Barceloną
- Portugalczyk pozostał w Manchesterze City, choć chciałby zmienic otoczenie i poszukać nowych wyzwań
- Jego agent zaoferował go w ostatnich dniach Realowi Madryt
Bernardo Silva gotowy dołączyć do Realu Madryt
Pozyskanie Bernardo Silvy latem było jednym z marzeń zarządu FC Barcelony. Na nich się jednak skończyło, gdyż pogrążonych w kryzysie finansowym Katalończyków nie było stać na opłacenie oczekiwanej przez Manchester City kwoty, w wysokości blisko 100 milionów euro. Tym sposobem Portugalczyk pozostał w Premier League, choć między wierszami wyczytać można było, że zależało mu na przenosinach do ekipy Dumy Katalonii.
W tym tygodniu informowaliśmy, że The Citizens gotowi są sprzedać latem swoją gwiazdę w przypadku otrzymania satysfakcjonującej oferty. Można zatem zakładać, że doniesienia te spowodowane są wolą zawodnika, który chciałby zmienić otoczenie i poszukać nowych wyzwań. Pep Guardiola ceni sobie umiejętności 28-latka i mało prawdopodobne, by chciał się go pozbyć. Jego agent pracuje już nad znalezieniem mu nowego pracodawcy.
Dziennikarze El Nacional przekazali, że Jorge Mendes zaoferował Bernardo Silvę Realowi Madryt. Skrzydłowego ciągnie do La Liga, a skoro Barcy nie było stać na wyłożenie za niego takiej kwoty, agent piłkarza stwierdził, że szczęścia poszukać może u Królewskich. Klub jak na razie w żaden sposób nie ustosunkował się jeszcze do tych doniesień.
W tym sezonie Bernardo Silva rozegrał już 16 meczów dla Manchesteru City. Zanotował w nich dwa trafienia i pięć asyst. Jego wartość rynkowa to aktualnie 80 milionów euro.
Też u nas: Niespodziewana przeprowadzka Guendogana?
Komentarze