PSG tego lata ma wiele transferowych celów. W pierwszej kolejności do Paryża ma trafić portugalski pomocnik.
- Vitinha i Renato Sanches są blisko PSG
- Nie wiadomo jednak, kiedy ich transfery zostaną sfinalizowane
- RMC Sport i Fabrizio Romano mają w tej sprawie odmienne zdanie
Dyrektor PSG sprowadzi swoich rodaków
Moment, w którym Luis Campos zastąpił Leonardo na stanowisku dyrektora sportowego PSG, zmienił bardzo wiele w polityce transferowej mistrza Francji. Paryżanie przestali oglądać się za nazwiskami z pierwszych stron gazet oraz widowiskowymi piłkarzami. Campos stawia na graczy, którzy mają pomóc drużynie osiągnąć wyczekiwany cel, jakim jest triumf w Lidze Mistrzów.
PSG przymierza się do pozyskania kilku piłkarzy. Paryżanie polują między innymi w Serie A, gdzie rzekomo dogadali się już w sprawie kontraktu z Milanem Skriniarem. Pozostaje jeszcze spełnienie oczekiwań finansowych Interu. W tej kwestii nie powinno być problemu z dogodzeniem Sassuolo. Francuski klub chce, aby do Paryża trafił Gianluca Scamacca.
Campos to Portugalczyk, więc zrozumiałe jest, ze dyrektor PSG będzie chciał zwiększyć liczbę Portugalczyków w kadrze (aktualnie Danilo Pereira i Nuno Mendes). Klub jest zdecydowany na transfer dwóch graczy. Są nimi Vitinha i Renato Sanches. To, że obu zobaczymy w paryskim zespole, zdaje się być przesądzone. Nie wiadomo jeszcze, który z nich zostanie kupiony jako pierwszy.
Fabrizio Romano twierdzi, ze Christophe Galtier i Campos priorytetowo traktują pozyskanie Sanchesa, Rozmowy z Lille idą w dobrym kierunku. Z kolei kontrakt dla piłkarza jest gotowy. RMC Sport uważa zaś, ze to Vitinha zamelduje się w klubie jako pierwszy. W tym tygodniu na konto FC Porto ma trafić 40 milionów euro z tytułu klauzuli odstępnego. Później zawodnik przejdzie zaś testy medyczne i wzmocni mistrza Francji.
Czytaj także: Katar przystępuje do ofensywy. “Atak na nas jest niewiarygodny”
Komentarze