- Mateusz Musiałowski nie zostanie piłkarzem Birmingham
- Gracz Liverpoolu chce zmienić otoczenie, ale już poza Anglią
- Swego czasu skrzydłowy był wymieniany w gronie największych talentów w naszym kraju
Może Polska?
Mateusz Musiałowski wymieniany jest w gronie największych polskich talentów. O piłkarzu zrobiło się głośno już kilka lat temu, gdy w internecie zaczęły krążyć nagrania z jego efektownymi akcjami w barwach młodzieżowych zespołów Liverpoolu. Na wyspy Polak trafił w sierpniu 2020 roku z UKS SMS. Od tego momentu zdołał zaliczyć kilka treningów z pierwszą drużyną “The Reds”. Debiutu w seniorach jednak jeszcze nie było i wiele wskazuje na to, że nie będzie.
W ostatnim czasie – jak informowały media – Polak miał ofertę z Birmingham, które gra w Championship. Jak się okazuje jednak do klubu Krystiana Bielika nie trafi. Jakub Seweryn ze “Sport.pl” przekazał, że po rozmowach w klubie 20-latek nie zdecydował się na ten ruch. Sam piłkarz myśli bowiem o wyjeździe z Anglii. Latem spekulowano o możliwości gry w Ekstraklasie.
Czytaj więcej: Klub z Premier League zainteresowany młodzieżowcem Zagłębia Lubin
Komentarze