- Kamil Grabara znalazł się na liście życzeń czołowych klubów w Europie
- Polakiem interesował się już Bayern Monachium, a ostatnio głośno było o Fiorentinie
- Teraz do gry miał wejść także Juventus
Wzbudza zainteresowanie
Kariera Kamila Grabary w ostatnim czasie nabrała sporego rozwoju. Polak stał się bardzo ważnym zawodnikiem FC Kopenhagi, z którą grał w Lidze Mistrzów i sięgnął po mistrzostwo Danii w zakończonym sezonie. Z kolei nie tak dawno temu miał okazję debiutować w reprezentacji Polski pod wodzą Czesława Michniewicza. To wszystko prowadzi do tego, że bramkarz w najbliższym czasie najprawdopodobniej zmieni klub.
Jakiś czas temu mówiło się o zainteresowaniu Bayernu Monachium. Z kolei w ostatnich dniach głośny był temat ewentualnych przenosin do VfL Wolfsburg oraz Fiorentiny. Ta druga drużyna miała być najbliżej, ale do gry, według informacji przekazanych przez Matteo Moretto miał wejść Juventus. “Stara Dama” według dziennikarza pytała już o Polaka, bowiem widziałaby w nim następcę Wojciecha Szczęsnego.
Czytaj więcej: Sobota sądnym dniem dla Kane’a
Komentarze