Numer jeden na liście życzeń beniaminka La Liga
Jakub Kałuziński ma za sobą bardzo dobry miniony sezon w barwach Antalyasporu. 21-letni środkowy pomocnik w lidze tureckiej rozegrał 35 spotkań, w których zanotował dwie asysty. Zaś jego drużyna ulokowała się na wysokim, 10. miejscu w tabeli Super Ligi. Stąd też m.in były gracz Lechii Gdańsk otrzymał wstępne powołanie do kadry na Euro 2024 w Niemczech od Michała Probierza, ale na sam turniej nie pojechał. Mógł jednak przez kilka dni trenować z reprezentacją Polski.
Z pewnością więc miniony sezon był dla niego udany, stąd też dużo mówiło się o możliwym transferze do mocniejszej ligi. Głównym zainteresowanym Polakiem ma być Real Valladolid, który według informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka z portalu “Meczyki.pl” wysłał już do Antalyasporu pierwszą ofertę. Ta jednak miała zostać odrzucona, bowiem kwota 2,5 miliona euro to zdaniem Turków zbyt mało, jak na potencjał Kałuzińskiego.
Klub z La Liga nie ma jednak zamiaru spocząć na laurach i zamierza przygotowań nową ofertę. Zespół z Antalyi oczekuje za pomocnika 4 milionów euro, ale zgodnie z informacjami Włodarczyka trwają rozmowy ws. zmniejszenia tej kwoty. Real Valladolid to beniaminek La Liga, w minionym sezonie zajęli oni drugie miejsce w La Liga 2 i szukają wzmocnień przed walką o utrzymanie w elicie.
Czytaj więcej: Co dalej z przyszłością Nicoli Zalewskiego? Nagły zwrot akcji
Komentarze