Massimiliano Allegri we wtorek wziął udział w pierwszej konferencji prasowej po powrocie do Juventusu. Włoch poruszył wiele ciekawych tematów, a jednym z nich była zapowiedź transferu. Opis zawodnika przywodzi na myśl Miralema Pjanicia, który od kilku tygodni łączony jest z powrotem do Turynu.
- Miralem Pjanić opuścił Juventus rok temu w ramach transakcji, w wyniku której do Turynu trafił Arthur Melo
- Bośniak odgrywa w Barcelonie marginalną rolę i jasno deklaruje, że chciałby odejść z Camp Nou
- Massimiliano Allegri na konferencji prasowej zapowiedział nadchodzący transfer zawodnika, którego opis przywodzi na myśl 31-latka, którego włoski trener doskonale zna ze wspólnych lat spędzonych w Juventusie
Allegri: niebawem dołączy do nas prawonożny wykonawca rzutów wolnych
Massimiliano Allegri pozostawał bezrobotny, odkąd Juventus zrezygnował z jego usług latem 2019 roku. Pod jego nieobecność zespół nie poczynił jednak oczekiwanego progresu, a ostatni sezon zakończył na rozczarowującym, czwartym miejscu, kończąc równocześnie serię dziewięciu kolejnych mistrzostw Włoch. Włodarze rekordzistów Serie A zdecydowali się zatem zwolnić Andreę Pirlo i przywrócić na stanowisko trenera Allegriego. We wtorek 53-latek wziął udział w swojej pierwszej konferencji po powrocie. W jej trakcie unikał słów na temat zawodników innych klubów, ale zapowiedział jeden transfer.
– Mamy Cristiano Ronaldo, który dobrze uderza z dystansu. Paulo Dybala jest zaś świetny przy mniejszej odległości od bramki. Niedługo może dołączyć do nas dobry prawonożny gracz, potrafiący wykonywać rzuty wolne – wyznał Allegri.
Ten opis wydaje się idealnie pasować do Miralema Pjanicia. Bośniak znany jest z perfekcyjnie wykonywanych rzutów wolnych, choć w ostatnich latach z rzadka zdobywał gole w ten sposób. 31-latek rok temu odszedł do Barcelony, ale tam odgrywał – w najlepszym razie – marginalną rolę. Łącznie w zeszłym sezonie rozegrał niespełna 1300 minut w 30 spotkaniach. W hierarchii przeskoczyli go wszyscy pomocnicy, łącznie z 18-letnim Ilaixem Moribą.
Allegri doskonale zna Pjanicia. W latach 2016-2019 obaj panowie wspólnie reprezentowali Juventus. Zdobyli wówczas trzy mistrzostwa i dwa Puchary Włoch. Bośniak od początku okna transferowego łączony jest z powrotem do Turynu, gdzie miałby okazję do ponownego spotkania ze szkoleniowcem, pod którego skrzydłami święcił największe triumfy.
Przeczytaj również: FC Barcelona i Tottenham powalczą o Argentyńczyka.
Komentarze