- Araujo chciałby zostać w Barcelonie
- Wszystko zależy od samego klubu
- Barcelona mogłaby na nim zarobić
Araujo czeka na decyzję Barcelony
Bayern Monachium i Manchester United to jedne z klubów, które poważnie interesują się Ronaldem Araujo. W mediach pojawiła się kwota opiewająca na 80 milionów euro. Sprzedaż 25-letniego defensora z Urugwaju znacząco podreperowałaby budżet Dumy Katalonii.
Sama Barca wysyłała dotychczas do mediów sprzeczne sygnały. Z jednej strony dyrektor sportowy Deco deklarował chęć zatrzymania piłkarza, a z drugiej sam klub miał wzmacniać spekulacje w sprawie możliwej sprzedaży Araujo.
Sam zawodnik ma w tej sprawie jednoznaczne zdanie. – Moja przyszłość zależy tylko i wyłącznie od klubu. Wszyscy wiedzą, że jestem szczęśliwy w Barcelonie i wdzięczny Xaviemu – zaznaczył piłkarz, którego aktualna umowa wygasa w czerwcu 2016 roku.
Komentarze