- Lech musi rozglądać się za nowym lewym obrońcą
- Przyszłości z klubem nie wiąże Pedro Rebocho
- Jego umowa jest ważna jeszcze przez dwa miesiące
Lech musi szukać nowego lewego obrońcy
Najbliższego lata Lech Poznań będzie musiał dokonać roszad w obronie. Zawieszony jest Bartosz Salamon, którego może czekać długa pauza. Kontraktu nie przedłuży Lubomir Satka. Nie wiadomo też, co z przyszłością Filipa Dagerstala.
Lech planował też pożegnanie z lewym obrońcą. Zdawało się, że będzie nim Barry Douglas (kontrakt ważny do czerwca). W jego miejsce miał przyjść Francuz Florian Miguel.
W Poznaniu nastąpił zwrot akcji. Klub pragnie zmienić podstawowy lewy defensor, czyli Pedro Rebocho. Portugalczyk, który gra regularnie, ma nie przedłużyć umowy ważnej do czerwca i spróbować sił w Turcji lub Portugalii.
Czytaj także: Skrzydłowy uprzedził Lecha. Zapowiedział swoje odejście
Komentarze