Osimhen nie chce opuszczać Turcji
Victor Osimhen podczas letniego okienka transferowego zamarzył sobie hitowej przeprowadzki do któregoś z czołowych europejskich klubów. Jego pierwszym wyborem od zawsze była Premier League, gdzie zabiegali o niego chociażby Chelsea, Manchester United czy Arsenal. Oczekiwania finansowe Napoli oraz samego zawodnika poskutkowały natomiast tym, że żaden z klubów nie podjął konkretnych działań i zrezygnował ze starań o gwiazdora Serie A. W tym samym czasie Antonio Conte skonstruował już trzon drużyny, który nie uwzględniał naciskającego na transfer Osimhena. Stało się jasne, że niezależnie od kierunku, ten będzie musiał opuścić Neapol. Awaryjnie dołączył do Galatasaray w ramach rocznego wypożyczenia. Sensacyjny ruch okazał się udany, bowiem w Stambule Nigeryjczyk czuje się znakomicie.
- Zobacz: Złota Piłka: zmiana na korzyść Lewandowskiego
Liga turecka nie stanowi dla Osimhena olbrzymiego wyzwania – w 11 meczach uzbierał dziewięć bramek i trzy asysty. Wydawało się, że będzie więc poszukiwał dogodnej okazji, aby szybko opuścić Galatasaray, ale jest zupełnie inaczej. Choć w umowie zawarto możliwość sprzedaży do innego klubu w zimie, on sam nie zamierza zmieniać otoczenia. Zainteresowanie Chelsea oraz Paris Saint-Germain niczego w tej kwestii nie zmienia, bowiem zawodnik w Turcji czuje się doskonale.
Niewykluczone, że Osimhen zdecyduje się także na zaskakujący ruch i zostanie w Galatasaray także na kolejny sezon. Klub ze Stambułu jest otwarty na to rozwiązanie, ale ma świadomość, że operacja będzie niezwykle trudna. Napoli nie zrezygnuje z możliwości potężnego zarobku na swoim gwiazdorze.
Komentarze