Real Madryt skorzysta z problemów Olympique Lyon? Ciekawe wieści

Real Madryt może niebawem wzmocnić się zawodnikiem z Olympique Lyon. Interesujące wieści na temat zainteresowanie doświadczonym napastnikiem przekazał portal Fichajes.net.

Carlo Ancelotti
Obserwuj nas w
fot. ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Carlo Ancelotti

Alexandre Lacazette może trafić do Realu Madryt

Real Madryt aktualnie w ataku może liczyć między innymi na Kyliana Mbappe, Viniciusa czy Enricka. Mimo wszystko władze klubu rozglądają się za możliwościami do wzmocnienia swojej ofensywy. Interesujące informacje przekazał portal Fichajes.net.

3. “Real powinien mieć 80 punktów przewagi nad całą konkurencją” –

Źródło podaje, że sternicy Los Blancos są gotowi wykorzystać trudności finansowe Olympique Lyon, a co za tym idzie, mogą spróbować pozyskać Alexandre’a Lacazette’a. 33-latek ma do końca czerwca przyszłego roku umowę z klubem z Ligue 1. Rynkowa wartość pięciokrotnego reprezentanta Francji wynosi natomiast dziewięć milionów euro.

Lacazette trafił do OL w lipcu 2022 roku z Arsenalu na zadzie wolnego transferu. Zawodnik jednocześnie wrócił do swojego byłego klubu po pięciu latach przerwy. W tym sezonie wystąpił jak na razie w 14 spotkaniach, notując w nich pięć trafień i jedno kluczowe podanie.

Fichajes.net podaje natomiast, że władze madryckiej ekipy są w trakcie przygotowania oferty w wysokości pięciu milionów euro, aby pozyskać piłkarza już w styczniu. Tym samym hiszpański klub chciałby skorzystać z szansy na pozyskanie zawodnika kilka miesięcy przed końcem jego umowy. Dałby jednocześnie możliwość zarobku władzom Olympique Lyon.

POLECAMY TAKŻE

Gdyby transakcja z udziałem Lacazette’a doszło do skutku, to Francuz mógłby stać się rozwiązaniem problemu ze zdobywaniem bramek. Lacazette mógłby być wykorzystywany przez trenera Carlo Ancelottiego jako rezerwowy, mogąc korzystać swojego doświadczenia i skutecznością w polu karnym w kluczowych momentach spotkania, gdy zespół znajduje się w trudnym położeniu.

Czytaj więcej: Neymar wybrał nowy klub. To nie gigant La Liga czy Premier League

Komentarze