Bayern się zbroi. Kolejny duży transfer
Bayern Monachium ma za sobą bardzo nieudany sezon. Dominacja na krajowym podwórku została brutalnie przerwana przez Bayer Leverkusen, który sięgnął po dublet. Bawarczycy nawiązali współpracę z Vincentem Kompanym, który ma być twarzą nowego projektu, prowadzącego ponownie na szczyt Bundesligi. Na rynku transferowym działają bardzo intensywnie, dopinając kolejne wzmocnienia. Do Bayernu dołączyli już Hiroki Ito oraz Michael Olise. W czwartek ogłoszono kolejny nabytek.
Niemiecki gigant wreszcie sfinalizował transfer Joao Palhinhi. O Portugalczyka zabiegał od wielu miesięcy, bowiem temat jego przeprowadzki do Monachium istniał już zimą. Wówczas zabrakło niewiele, bowiem z operacji na finiszu wycofało się Fulham, które nie zdążyło znaleźć następcy swojego lidera środka pola. Bayern nie odpuścił tego tematu i wrócił po Palhinhę zaraz po zakończeniu sezonu. W trakcie Euro 2024 strony dopinały szczegóły transakcji. Po długich negocjacjach udało się wreszcie osiągnąć pełne porozumienie.
Palhinha dołączył do Bayernu Monachium w ramach transferu definitywnego za 50 milionów euro. Podpisał czteroletni kontrakt, na mocy którego będzie jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w zespole.
Transfer Palhinhi może poskutkować pożegnaniem z Joshuą Kimmichem. Niemiecki pomocnik nie jest pewny swojej przyszłości w Bayernie.
Komentarze