Man United ma problemy z Anglikiem
Aaron Wan-Bissaka od dłuższego czasu jest łączony z przeprowadzką w granicach Premier League. Manchester United pozostaje otwarty na sprzedaż obrońcy i chętnie negocjuje z innymi klubami. W tej chwili Czerwone Diabły prowadzą zaawansowane rozmowy z West Hamem. Młoty są poważnie zainteresowane sprowadzeniem 26-latka.
Jednak defensor nie ułatwia finalizacji porozumienia. Portal Claret & Hugh zdradza, że były młodzieżowy reprezentant Anglii domaga się od Man United… siedmiu milionów funtów za samo wyrażenie zgody na transfer. Dlatego ten ruch ciągle jest daleki od finalizacji. Klub z Old Trafford nie zamierza płacić premii lojalnościowej, a West Ham nie jest skłonny powiększać swojej oferty o wspomnianą kwotę.
Wan-Bissaka argumentuje swoje wymagania tym, że za rok może odejść z United za darmo. Czy żądania Angliika sprawią, że temat transferu upadnie? Jeżeli Manchester United nie osiągnie porozumienia ze swoim piłkarzem, ten nie zmieni klubowych barw w trwającym okienku. Wychowanek Crystal Palace w zimie będzie mógł negocjować z nowym pracodawcą.
Zobacz także: Tottenham wybrał nowego napastnika. Transferowy hit o krok
Komentarze