- Konstantinos Triantafyllopoulos ma szansę na zmianę klubowych barw po zaledwie jednej rundzie
- Grek znalazł się na celowniku ŁKS-u Łódź, który chce zwiększyć rywalizację w defensywie
- 30-latek zaliczył zaledwie siedem meczów w Ekstraklasie, w tym pięć od od pierwszej minuty
Ekstraklasa. ŁKS szuka wzmocnień w Zabrzu
Dyspozycja ŁKS-u Łódź pozostawia wiele do życzenia. Beniaminek PKO BP Ekstraklasy w 18 meczach wywalczył tylko dziesięć punktów i plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli. Ponadto defensywa Rycerzy Wiosny straciła aż 36 goli, a więc najwięcej w całej stawce. Nic dziwnego, że łodzianie w zimie chcą wzmocnić linię obrony.
ŁKS zamierza sięgnąć po Konstantinosa Triantafyllopoulosa, o czym informuje Tomasz Włodarczyk. Grek po przeprowadzce ze Pogoni Szczecin do Górnika Zabrze wcale nie poprawił swoich notowań. W drużynie Jana Urbana 30-latek rozegrał łącznie zaledwie 741 minut, w tym 501 w PKO BP Ekstraklasie. Od 12. kolejki defensor nie podniósł się z ławki rezerwowych.
Kontrakt Triantafyllopoulosa obowiązuje do 30 czerwca 2025, co sugeruje, że jeżeli ŁKS nie porozumie się z Górnikiem w kwestii wypożyczenia, będzie musiał zapłacić kwotę odstępnego.
Komentarze