Flick zadecyduje o przyszłości obrońcy
Barcelona ma przed sobą wiele decyzji kadrowych. Dotyczą one nie tylko pożądanych wzmocnień, ale także transferów wychodzących. Problemy finansowe nie pozwalają jej sprowadzać piłkarzy bez wcześniejszego zabezpieczenia funduszy w postaci rozstań z tymi, którzy nie mają przyszłości w stolicy Katalonii. Hansi Flick w najbliższych tygodniach przyjrzy się swojej kadrze i wytypuje tych, którzy będą mogli zostać sprzedani. W tej grupie zapewne będzie znajdował się Inigo Martinez, co sugeruje “Mundo Deportivo”.
Doświadczony obrońca miał pewny plac u Xaviego Hernandeza, a jeszcze niedawno Barcelona przekonywała, że na pewno zatrzyma go na kolejny sezon. W defensywie hiszpańskiego giganta roi się jednak od jakościowych piłkarzy – oprócz Martineza, trener ma do dyspozycji Ronalda Araujo, Pau Cubarsiego, Andreasa Christensena i Julesa Kounde. Z nich wszystkich to 33-latek ma najniższe notowania w zespole.
Mimo kontraktu ważnego do 2025 roku, współpraca może zakończyć się tego lata. Barcelona swego czasu zdołała zarejestrować Martineza tylko na sezon 2023/2024. Istnieje więc obawa, że może go zabraknąć w kadrze na ligowe mecze w kolejnej kampanii. Zdaniem hiszpańskiej prasy, defensor nie obawia się takiej sytuacji i niezależnie od decyzji klubu, zamierza wypełnić swoją umowę i dalej pobierać wynagrodzenie.
Zobacz również: Romelu Lukaku trafi pod skrzydła znanego trenera? Chelsea otrzymała ofertę
Komentarze