- Camilo Mena jest obserwowany przez kluby z Polski
- Kolumbijczyk obecnie reprezentuje barwy Valmiery, mistrza Łotwy
- 20-latek preferuje Raków, ale pracodawca zamierza wysłać do poziom niżej
Nie Raków, a Lechia? Kolumbijczyk ma problem
Camilo Mena to jeden z najjaśniejszych punktów Valmiery. W 72 meczach w koszulce łotewskiej ekipy strzelił 18 goli i zanotował 16 asyst. Natomiast w tym sezonie, w eliminacjach do europejskich pucharów, ma na koncie trzy trafienia w trzech spotkaniach.
Doskonałą dyspozycję 20-latka chcą wykorzystać dwa polskie kluby – Lechia Gdańsk i Raków Częstochowa. Obie ekipy chętnie skorzystają z usług ofensywnie usposobionego piłkarza i starają się o jego pozyskanie. Gdzie zakotwiczy Mena? Sport.pl twierdzi, że Valmiera chce, by kontynuował on karierę w Gdańsku, co spowodowane jest powiązaniami właścicielskimi między tymi klubami, natomiast sam zawodnik preferuje grę w Ekstraklasie. Byłby to dla niego powrót do rywalizacji w krajowej elicie, ponieważ w drugiej połowie sezonu 22/23 zaliczył siedem meczów dla Jagiellonii Białystok.
Na razie porozumienie w kwestii przeprowadzki Meny jest dalekie od finalizacji, ale wydaje się, że zdecydowanie większe szanse na finalizację rozmów ma Lechia.
Komentarze