- Bayern Monachium zwolnił Juliana Nagelsmanna w połowie sezonu
- Po zakończeniu rozgrywek Real Madryt może z kolei zmienić swojego trenera
- Niemiec znajduje się na krótkiej liście Florentino Pereza
Nagelsmann zaliczy miękkie lądowanie po zwolnieniu z Bayernu?
Bayern Monachium w tym tygodniu – mimo wszystko dość niespodziewanie – zwolnił Juliana Nagelsmanna. Oliver Kahn uargumentował tę decyzję tak, że od początku roku zespół prezentował coraz mniej jakości. W Bundeslidze Die Roten oglądają plecy Borussii Dortmund, zaś w ćwierćfinale Ligi Mistrzów będą musieli zmierzyć się z Manchesterem City. Młodego Niemca zastąpił jego rodak – Thomas Tuchel.
Wydaje się jednak, że 35-latek może zaliczyć miękkie lądowanie. Hiszpańskie media donoszą, że znajduje się on na krótkiej liście faworytów do zastąpienia Carlo Ancelottiego. Gra i wyniki Realu Madryt pod wodzą włoskiego trenera są kwestionowane. Coraz częściej można spotkać się z opinią, że niezależnie od rezultatów na koniec sezonu, Włoch rozstanie się z Los Blancos. Może przejąć reprezentację Brazylii.
Wówczas jego miejsce może zająć Nagelsmann, zwłaszcza, że z grona kandydatów naturalnie odpadł Thomas Tuchel. Mistrzowie Hiszpanii pytali o 35-latka już w 2018 roku. Wówczas uznał jednak, że zbyt szybko na wykonanie takiego kroku.
Nagelsmann może pochwalić się zdobyciem trzech trofeów jako trener: mistrzostwa oraz dwóch Superpucharów Niemiec. Wszystkie je wygrał, prowadząc Bayern Monachium.
Zobacz więcej: Deschamps: to nie zmieni Mbappe.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze