Alvaro Morata to wciąż zawodnik, który przykuwa dużą uwagę hiszpańskich mediów. Ostatnio Massimiliano Allegri w trakcie jednej z konferencji prasowych sugerował, że napastnik tej zimy na pewno nie rozstanie się z Juventusem. Dziennikarze Sportu przekonują jednak, że zmiana klubu przez Hiszpana wciąż jest możliwa.
- Alvaro Morata dołączył do Juve na wypożyczenie z Atletico Madryt we wrześniu 2020 roku
- Hiszpan może wkrótce znów zmienić klub, sugerują dziennikarze z Hiszpanii
- 29-latek wciąż jest łączony z grą w ekipie z Camp Nou
Przyszłość Moraty uzależniona od Icardiego?
Alvaro Morata wciąż jest jednym z tych zawodników, który może zasilić szeregi FC Barcelony. Katalończycy pilnie potrzebują wzmocnień do ataku. Wpływ na taki rozwój wydarzeń ma zakończenie piłkarskiej kariery przez Sergio Aguero. Piłkarz wypożyczony do Juve z Atletico Madryt wydaje się idealnym kandydatem.
Juventus nie miał zamiaru rozstawać się z Moratą, bo nie chciał osłabiać się w ofensywie. Jeśli jednak faktem stanie się przeprowadzka Mauro Icardiego z Paris Saint-Germain do ekipy z Turynu, to wówczas hiszpański piłkarz będzie miał otwartą drogę do zmiany pracodawcy.
- Zobacz także: Allegri zdementował plotki ws. odejścia Moraty
Argentyńczyk może dołączyć do Juventusu na wypożyczenie z opcją transferu definitywnego, o czym spekuluje się od kilku dni. Icardi w związku z tym, że nie należy do pierwszoplanowych postaci w drużynie z Paryża, rozgląda się za nowym klubem. Przede wszystkim takim, w którym będzie mógł regularnie grać.
Media spekulują, że PSG doszło już do porozumienia z Juventusem w sprawie półrocznego wypożyczenia. Kwestią dalszych negocjacji jest z kolei suma odstępnego za transfer definitywny piłkarza do teamu z Allianz Stadium. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem władz Juve, to wówczas Morata otrzyma zgodę na zmianę klubu.
Hiszpan w tej kampanii zdobył siedem bramek w szeregach Bianconerich.
Czytaj więcej: Juventus – Napoli: Turyn znów niezdobyty [WIDEO]
Komentarze