FC Barcelona może być zmuszona do rozglądania się za innym napastnikiem. Władze Juventusu mają być zirytowane zachowaniem katalońskiego klubu i chcą zamierzają zatrzymać w zespole Alvaro Moratę, którego do Hiszpanii chciał sprowadzić Xavi Hernandez.
- Transfer Alvaro Moraty do Barcelony stanął pod znakiem zapytania
- Hiszpańskiego zawodnika do stolicy Katalonii nie chce oddawać Massimiliano Allegri
- Władze włoskiego klubu są także zirytowane zachowaniem trenera Barcelony
Juventus nie chce oddać Moraty do Barcelony
Alvaro Morata w ostatnich dniach był mocno łączony z powrotem do ojczyzny. Według medialnych doniesień miał nawet dojść do porozumienia z Barceloną w sprawie warunków indywidualnego transferu. Napastnik jest bowiem świadomy, że raczej nie ma szans na pozostanie w Juventusie po zakończeniu obecnego sezonu i już teraz chciałby zmienić barwy klubowe.
Inne stanowisko zajmuje jednak szkoleniowiec Juventusu Massimiliano Allegri. Jak informuje Sky Sport Italia trener Starej Damy chce zatrzymać Moratę w zespole, a władze klubu nie kryją rozczarowania postępowaniem Barcelony, bowiem jej trener Xavi Hernandez kontaktował się z piłkarzem bez zgody klubu.
Juventus mógłby być skłonny pozwolić Moracie na odejście, ale pod warunkiem znalezienia wartościowego następcy. To może być jednak bardzo trudne ze względu na problemy finansowe klubu i mocno ograniczony budżet transferowy. Z przenosinami do Turynu łączony był Mauro Icardi, ale Stara Dama nie może pozwolić sobie na jego wykupienie z Paris Saint-Germain. Argentyńczyk do Turynu mógł trafić jedynie na zasadzie wypożyczenia bez opcji wykupienia lub obowiązkowym wykupem, ale na takie rozwiązanie niekoniecznie chce zgodzić się PSG.
Zobacz także: Barca traci cierpliwość do Dembele. Chce wymiany z Man United
Komentarze