Finalizacja transferu Alvaro Moraty do Barcelony będzie nie tylko spełnieniem życzenia Xaviego Hernandeza, ale może być również bardzo korzystne z finansowego punktu widzenia dla dwóch innych klubów – Atletico Madryt i Juventusu.
- Alvaro Morata jest jednym z celów transferowych trenera Barcelony Xaviego Hernandeza
- Przeprowadzenie transferu będzie możliwe tylko przy porozumieniu trzech klubów – Barcelony, Atletico i Juventusu
- Dla każdego z nich przenosiny na Camp Nou mogą być bardzo korzystne, także pod względem finansowym
Xavi chce Moratę
W czwartek dziennik AS poinformował, że szkoleniowiec Barcelony Xavi Hernandez wytypował Alvaro Moratę jako głównego kandydata do wzmocnienia pozycji numer dziewięć w jego zespole podczas styczniowego okna transferowego. Hiszpański napastnik aktualnie przebywa w Juventusie, do którego jest wypożyczony z Atletico Madryt. Duma Katalonii musiałaby więc dojść do porozumienia nie tylko z samym Moratą, ale również z oboma klubami.
Jak informuje Cadena SER, finalizacja takiego transferu może być bardzo korzystna dla Atletico i Juventusu. Klub z Madrytu cały czas jest winien Barcelonie 40 milionów euro za transfer Antoine’a Griezmanna, który latem opuścił Camp Nou i wrócił na Wanda Metropolitano. Z kolei Juventus, którego kondycja finansowa również nie jest najlepsza, pozyskał Moratę na mocy umowej, której łączna kwota opiewa na 55 milionów euro. Do tej poru na konto Atletico trafiło tylko 15 milionów euro.
Tym samym wszystkie trzy kluby mogą znaleźć korzystne rozwiązanie dla wszystkich stron. Juve zaoszczędziłoby 40 milionów euro, które musiałoby zapłacić Atletico, z kolei klub z Wanda Metropolitano rozliczyłby się z Barceloną wyceniając transfer Hiszpana na taką samą kwotę, jaką jest winien Dumie Katalonii za Griezmanna.
Zobacz także: FC Barcelona szuka kolejnych wzmocnień, Morata priorytetem Xaviego
Komentarze