Arkadiusz Milik łączony z Bologną i Romą. Polak chce zostać w Juventusie
Od kilku tygodni w mediach trwają spekulacje na temat przyszłości Arkadiusza Milika. Według wielu źródeł polski napastnik znalazł się na wylocie z Juventusu i może szukać nowego klubu. Miało być to pokłosie zmiany na stanowisku trenera. Przypomnijmy, że Massimiliano Allegriego zastąpił Thiago Motta.
Serwis ilromanista.it łączył reprezentanta Polski z przenosinami do AS Romy, a dziennikarz Alfredo Pedulla informował o potencjalnych przenosinach Milika do Bologni. Jednak na ten moment dużo wskazuje na to, że Polak może pozostać na Allianz Stadium.
Gianluca Di Marzio, znany włoski insider transferowy, w rozmowie z Goal.pl przekazał, że Arkadiusz Milik zdecydował się na walkę o pozostanie w Juventusie. Polak liczy na to, że przekona Thiago Mottę i będzie rywalem dla Dusana Vlahovicia w sezonie 2024/2025.
– Chce zostać w Juventusie. Jest jedyną alternatywą dla Vlahovicia, więc chce zobaczyć, czy Thiago Motta go polubi – powiedział Di Marzio o Miliku.
A co jeśli szkoleniowiec Juventusu ostatecznie skreśli Milika? Włoski dziennikarz powiedział, że w takiej sytuacji napastnik będzie chciał doprowadzić do transferu do Premier League. Dla Polaka byłby to kolejny wyjątkowy etap w karierze, bo do tej pory zdobywał gole już na boiskach: Bundesligi, Eredivisie, Ligue 1 oraz oczywiście Serie A.
Czytaj dalej: Lewandowski nad Mbappe! Wypłynęły zarobki gwiazd w La Liga
Komentarze