Milan zainteresowany snajperem z Bundesligi. Wycena rośnie z każdym tygodniem!

Milan sprowadzenie latem nowego napastnika traktuje priorytetowo. Jednym z głównych kandydatów jest Benjamin Sesko, którego wytransferowanie z Lipska wcale nie będzie łatwe. O szczegółach jego umowy pisze "Corrire dello Sport".

Benjamin Sesko
Obserwuj nas w
fot. dpa picture alliance / Alamy Na zdjęciu: Benjamin Sesko

Snajper Lipska coraz droższy

Olivier Giroud już oficjalnie pożegnał się z Milanem, a jego kolejnym krokiem będzie gra w Major League Soccer. Milan rozgląda się więc za jego następcą, traktując priorytetowo sprowadzenie nowego napastnika. Na ten transfer ma przeznaczyć największe pieniądze.

Analiza rynku snajperów pozwoliła ułożyć listę życzeń, na której znalazło się kilka nazwisk, takich jak Viktor Gyokeres czy Joshua Zirkzze. Obaj wydają się jednak być poza możliwościami finansowymi Rossonerich, stąd zainteresowanie chociażby Benjaminem Sesko. Zawodnik Lipska nie wywalczył sobie jeszcze stałego miejsca w wyjściowym składzie. Nie ulega wątpliwościom, że 20-latek ma potencjał na czołowego napastnika w całej Europie, natomiast obecnie nie jest jeszcze o nim na tyle głośno, by mówić o rekordowych transferach.

POLECAMY TAKŻE

Milan od dawna miał Sesko na swoim radarze, licząc, że trzeba będzie na niego wydać około 50 milionów euro. Druga część sezonu zupełnie odmieniła sytuację Słoweńca, bowiem zaczął on grać znacznie częściej. W jego umowie istnieje zapis, który zwiększa klauzulę wykupu w zależności od liczby występów i zdobytych bramek. Okazuje się, że latem kwota transferu może wynieść nawet 70 milionów euro. Dla Milanu może się to okazać przeszkodą nie do przeskoczenia.

Sesko zgromadził w tym sezonie 17 bramek oraz 2 asysty w 41 występach. W Bundeslidze od pierwszej minuty zagrał jednak tylko 16 razy.

Zobacz również: Roma podjęła decyzję w sprawie Zalewskiego. Wiadomo, co z transferem

Komentarze