- Joshua Zirkzee oraz Lewis Ferguson znajdują się na celowniku AC Milanu
- Z wysokości trybun mecze piłkarzy Bolonii obserwował szef skautów – Geoffrey Moncada
- Holenderski napastnik jest jednym z największych objawień sezonu w Serie A
Zirkzee i Ferguson w orbicie zainteresowań AC Milanu
Bologna zaskakuje nie tylko w lidze włoskiej, ale również w krajowym pucharze. W rozgrywkach Pucharu Włoch sensacyjnie wyeliminowali Inter, a duży wkład w zwycięstwo miał Joshua Zirkzee. Holender spisuje się w tym sezonie fantastycznie, przez co przyciąga uwagę coraz większych klubów. Zdaniem dziennikarza Nicolo Schiry napastnik pod koniec zeszłego roku był obserwowany przez szefa skautów Milanu z wysokości trybun.
22-latek to nie jedyny piłkarz zespołu Thiago Motty, który jest rozchwytywany na rynku transferowym. “Rossoneri” mają również chrapkę na środkowego pomocnika – Lewisa Fergusona. Grę Szkota w spotkaniu z Torino identycznie, jak w przypadku jego kolegi obserwował Geoffrey Moncada.
Zirkzee jest objawieniem tegorocznych rozgrywek na Półwyspie Apenińskim. Jak dotąd zagrał w 20 meczach, w których strzelił 8 bramek. Natomiast Ferguson rządzi i dzieli w drugiej linii. 24-letni pomocnik wystąpił w 19 spotkaniach, w których zdobył 4 bramki i zanotował tyle samo asyst.
Czytaj więcej: Juventus przechwyci cel Interu. Obrońca jest gotowy do transferu zimą
Komentarze