Armando Broja budzi spore zainteresowanie na rynku transferowym. Według “Calciomercato” przedstawiciele Milanu skontaktowali się już z napastnikiem, a kwota transakcji mogłaby zamknąć się w 35 milionach euro.
- Armando Broja ma za sobą udane wypożyczenie w Southampton
- W Chelsea nie ma większych szans na regularną grę, co może skusić go do przeprowadzki
- Milan stawia sobie Albańczyka za główny cel transferowy, który mógłby kosztować w sumie 35 milionów euro
Milan poszukuje siły ognia
Milan rozgląda się za wzmocnieniem ofensywy. Zwłaszcza, że Olivier Giroud jest już zaawansowany wiekowo, a przyszłość Rafaela Leao stoi pod znakiem zapytania. “Calciomercato” donosi, że mistrzowie Włoch na pierwszym miejscu stawiają na Armando Broję, z którym mieli się już nawet kontaktować klubowi przedstawiciele.
21-letni Albańczyk udowodnił na wypożyczeniach, że drzemie w nim olbrzymi potencjał. Szczególnie udany był dla niego okres w Southampton, po którym wiele zespołów chciało pozyskać go już na zasadach transferu definitywnego. Chelsea kategorycznie nie wyraziła na to zgody, bowiem wiąże swoją przyszłość właśnie z osobą rosłego napastnika.
W obecnym sezonie nie dostaje on natomiast wielu okazji do pokazania swoich umiejętności, bowiem w wyjściowej jedenastce gra głównie Pierrre-Emerick Aubameyang. Ta sytuacja może skłonić go do zmiany otoczenia, na co właśnie liczą w obozie Milanu. Dotychczas nie doszło do żadnych konkretów, ale oferta nie jest wykluczona. Uważa się, że londyńczycy zażyczą sobie za reprezentanta Albanii blisko 35 milionów euro, co jest kwotą do zaakceptowania dla “Rossonerich”.
Kontrakt Broji obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku. W trwającej kampanii zaliczył jedenaście występów, w trakcie których raz trafił do siatki rywala.
Komentarze