Rondić zostanie w Widzewie? Prezes klubu przekazał nowe informacje

Imad Rondić wzbudza ogromne zainteresowanie w styczniowym okienku transferowym. Przyszłość napastnika Widzewa Łódź jest sprawą otwartą. Nowe wątki w tej sprawie przekazał w rozmowie z Goal.pl Michał Rydz, prezes klubu.

Imad Rondić
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Imad Rondić

Michał Rydz o sytuacji Imada Rondicia w Widzewie Łódź

Imad Rondić ma za sobą bardzo dobrą pierwszą część sezonu w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Bośniacki napastnik Widzewa Łódź zdołał uzbierać dziewięć trafień, a także dwie asysty w 18. występach. Dobra dyspozycja 25-latka nie umknęła uwadze innym klubom. Zawodnik bowiem znajduje się na celowniku Rakowa Częstochowa oraz Ujpestu Budapest. Przyszłość bramkostrzelnego snajpera w zespole Daniela Myśliwca pozostaje sprawą otwartą.

Oglądaj program “Nasz News” (VIDEO)

O sytuacji Imada Rondicia wypowiedział się w rozmowie z Goal.pl sam prezes Widzewa Łódź. Michał Rydz poinformował, że spotykał się już z Bośniakiem i przedstawiał mu swoją perspektywę. Prezes klubu potwierdził również, że na stole Czerwonej Armii znalazły się dwie oferty za Bośniaka. Jednak zarówno jedna jak i druga nie satysfakcjonuje w pełni każdej ze stron.

Spotkałem się z Imadem już kilkukrotnie, nawet tutaj w Turcji. Wykorzystujemy też ten czas, żeby z zawodnikami porozmawiać szerzej. Rozmawiałem z Imadem. Przekazałem mu swoją perspektywę, że ten szacunek działa w dwie strony – mówił Michał Rydz w rozmowie z Przemysławem Langierem.

Jeżeli nie pojawi się oferta do końca stycznia, która będzie satysfakcjonowała trzy strony, to Imad dostanie propozycję podwyżki już teraz i dłuższego kontraktu, niż tylko rok i automat. Uważam, że to jest uczciwe postawienie sprawy – ujawnił prezes Widzewa Łódź.

Dziś mamy dwie oferty. Jedna jest bardzo dobra dla klubu, ale zawodnik nie jest przekonany. Druga jest słaba dla klubu, ale zawodnik był bardziej przekonany. Z obu tych opcji na razie nie korzystamy – dodał.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze