Na ten moment FC Barcelona nadal nie podpisała nowej umowy z Leo Messim. Chętni już ustawiają się w kolejce, ale to Duma Katalonii będzie miała pierwszeństwo w walce o podpis Argentyńczyka. Co więcej, Joan Laporta utrzymuje optymizm ws. przyszłości 34-latka i uważa, że wszystko zakończy się z korzyścią dla klubu.
- Leo Messi przebywa obecnie na Copa America, natomiast rozmowy nad nową umową z Barcą zostaną wznowione po turnieju
- Joan Laporta jest przekonany, że Argentyńczyk zostanie w klubie na kolejne lata
- Głównym problemem, przez który 34-latek wciąż nie uzyskał kontraktu jest odgórny limit na pensje piłkarzy uchwalony przez ligowe władze
Messi czeka na zielone światło
Od lipca Leo Messi jest wolnym zawodnikiem. Piłkarz przebywa obecnie w Brazylii na Copa America, gdzie lada moment zawalczy w wielkim finale. Nic, więc dziwnego, że 34-latek skupił swoje myśli na turnieju i nie porusza kwestii związanej z nowym kontraktem.
Joan Laporta został wybrany prezydentem Blaugrany już cztery miesiące temu. Hiszpan wciąż nie może znaleźć optymalnego rozwiązania, które pozwoliłoby pozostać Messiemu w klubie. Co ciekawe, kiedy tylko Laporta jest pytany o przyszłość legendy Barcy, od razu ukazuje swój optymizm, ponieważ wierzy, że porozumienie wkrótce zostanie osiągnięte.
W czwartek przed uroczystą kolacją podczas charytatywnego turnieju golfowego prezydent Blaugrany ponownie został zapytany o sprawę z Leo Messim.
– Wszystko jest w porządku. Wkrótce dowiecie się, że Messi zostanie – wyznał Laporta.
Dlaczego Messi nie otrzymał jeszcze propozycji nowego kontraktu?
FC Barcelona nie jest w najlepszej kondycji finansowej. Klubowa kasa jest na wyczerpaniu i właściciele stoją teraz przed trudnym wyzwaniem. Pomimo wielkiego optymizmu, w rzeczywistości wciąż nie osiągnięto porozumienia z Messim.
Głównym problemem jest pensja Argentyńczyka, której na ten moment przedstawiciele klubu nie mogą wpisać do ksiąg, żeby nie przekroczyć limitu ustalonego przez władze La Ligi. Barca powoli sprzedaje zawodników i tylko tak może aktywować nową umowę dla Leo Messiego. Z Katalonii doszły nas słuchy, że Carles Alena zgodził się przenieść do Getafe za pięć milionów euro. Wcześniej z Barceloną pożegnali się Junior Firpo, Juan Miranda, Trincao oraz Fernandes
Przeczytaj również: Enrique chwali podopiecznego. “Nawet Iniesta tego nie robił”
Komentarze