- Real Madryt jest zmęczony Viniciusem
- Brazylijczyk wzbudza kontrowersje na boisku
- Florentino Perez jest gotowy oddać Brazylijczyka
Nacional: Florentino Perez gotów sprzedać Viniciusa, aby pozyskać Mbappe
Serwis El Nacional przekazał informacje na temat obecnej sytuacji w Realu Madryt. Według portalu obóz Królewskich jest coraz bardziej zmęczony brakiem dyscypliny Viniciusa Juniora, który regularnie wzbudza emocje swoim zachowaniem na boisku. Przede wszystkim Brazylijczykowi zarzuca się podejście do sędziów, choć nie da się ukryć, że w Hiszpanii w wielu przypadkach arbitrzy sami kreują kontrowersje.
Sygnał Viniciusowi dał m.in. Carlo Ancelotti. Włoski trener po meczu z Osasuną powiedział, że Brazylijczyk jest świetnym piłkarzem, ale musi panować nad emocjami.
– Vinicius jest decydującym graczem, biorąc pod uwagę to, co w tej chwili przynosi; strzelił dziś dwa gole. Strzelał gole w poprzednich meczach; może zdobyć jeszcze więcej. We wszystkich swoich działaniach był skuteczny. Musi jednak lepiej panować nad presją otoczenia i swoimi emocjami – ocenił Ancelotti.
Ponoć najbardziej rozczarowany jest Florentino Perez, który uważa, że Brazylijczyk nie robi postępów, a jego zachowanie nie pasuje do koszulki Realu Madryt. W związku z tym prezes Los Blancos ma nawet rozważać sprzedaż skrzydłowego, co znacząco ułatwiłoby pozyskanie Kyliana Mbappe.
Odejście Viniciusa spowodowałoby zwolnienie lewego skrzydła, które jest ulubioną pozycją gwiazdora PSG. Oprócz tego Mbappe mógłby założyć numer siedem.
Jednocześnie El Nacional pisze, że władze Królewskich bardzo chciałyby zobaczyć w akcji zabójczy duet Vinicius – Mbappe. To kolejna możliwość na najbliższą przyszłość, a jeśli taka opcja nie wypali, to Real poszuka sprzedaży Brazylijczyka w 2025 roku. Obecnie portal Transfermarkt wycenia napastnika na zawrotną kwotę 150 milionów euro.
Czytaj również: Florentino Perez ma wielki plan. Dwie gwiazdy na liście Realu Madryt
Który piłkarz byłby lepszym wyborem dla Realu Madryt?
- Vinicius Junior
- Kylian Mbappe
Widzisz co piszesz? Vini jest nietykalny i było to powtarzane tysiące razy. Ale nie, kliki muszą się zgadzać. Jeden z największych paszkwili jakie ostatnimi czasy ujrzały światło dzienne.