Rashford nie zamierza wracać do Manchesteru United
Marcus Rashford od grudnia pozostawał poza kadrą meczową Manchesteru United. Wdał się w konflikt z Rubenem Amorimem, który zapewniał, że robi to z korzyścią dla całej drużyny. Gwiazdor zrozumiał, że jedynym rozwiązaniem jest opuszczenie Old Trafford, do czego dążył podczas zimowego okienka. Marzył o Barcelonie, lecz ta nie wykazała się wystarczającym zainteresowaniem. Z Anglika rezygnowali także Milan oraz Borussia Dortmund. Najkonkretniejsza okazała się Aston Villa, która pozyskała go w ramach półrocznego wypożyczenia.
Na Villa Park nie brakowało głosów zachwytów po jego pierwszych dniach w nowym otoczeniu. Unai Emery zaznaczał, że ma do czynienia z zawodnikiem wielkiego formatu, którego należy odbudować. Rashford swego czasu był absolutną gwiazdą Premier League i jednym z najlepszych napastników na świecie.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Do tej pory 27-latek zagrał dla Aston Villi siedem meczów, notując trzy asysty. Ani razu nie trafił jeszcze do siatki, ale mimo to pozostawia po sobie bardzo dobre wrażenie. Wspólnie z zespołem zamierza wywalczyć awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Dla Rashforda liczy się przede wszystkim regularna gra i możliwość skupienia się wyłącznie na piłce. Aston Villa mu to zapewnia, dlatego jest chętny, aby pozostać tam na dłużej. Liczy na ruch ze strony klubu, który uwzględnił podczas negocjacji możliwość definitywnego wykupu za kwotę 40 milionów funtów. The Villans skłaniają się ku temu rozwiązaniu, ale z ostateczną decyzją zamierzają jeszcze poczekać.
Komentarze