Dziennikarz sportowy, Fabrizio Romano, specjalizujący się w tematyce transferowej, poinformował na twitterze, że Sadio Mane zdecydował się opuścić latem Liverpool FC.
- Senegalczyk miał przystąpić do rozmów w sprawie nowej umowy z władzami LFC po finale Ligi Mistrzów
- Po przegranej z Realem Madryt, Sadio Mane poinformował jednak kolegów, że chce odejść z klubu
- Faworytem w walce o jego pozyskanie jest Bayern Monachium, ale zainteresowanie wykazują również FC Barcelona i PSG
Rozmowy z Mane po finale
Od kilku tygodni pojawiały się informacje o zainteresowaniu Sadio Mane ze strony Bayernu Monachium. Senegalczykowi w przyszłym roku wygasa bowiem kontrakt, a władze Liverpool FC nie spieszyły się dotąd z przedstawieniem swojej gwieździe propozycji nowej umowy. Dopiero niedawno włodarze The Reds, a także sam zawodnik, poinformowali, że do rozmów kontraktowych przystąpią po finale Ligi Mistrzów. Mane dotąd był bowiem skoncentrowany w 100%, aby pomóc LFC w zdobyciu poczwórnej korony, co dotąd nie udało się żadnemu angielskiemu klubowi.
To wyzwanie przerosło jednak i piłkarzy Juergena Kloppa. Klub z Anfield Road zdobył tylko Puchar Ligi Angielskiej oraz Puchar Anglii (w obu meczach pokonując Chelsea FC). W Premier League walkę o mistrzostwo Anglii z Manchester City przegrał o punkt, zaś w sobotnim finale Ligi Mistrzów lepszy okazał się Real Madryt (1:0).
Przeczytaj również: Dwaj giganci w walce o Mane. “Zadecyduję po finale Ligi Mistrzów”
Mane poinformował kolegów o odejściu
86-krotny reprezentant Senegalu nie zasiądzie jednak na dniach do negocjacji w sprawie nowej umowy z 19-krotnym mistrzem Anglii. Jak donosi bowiem na twitterze znany dziennikarz sportowy Fabrizio Romano, Mane poinformował po przegranym starciu z Królewskimi, że chce opuścić Liverpool w poszukiwaniu nowych wyzwań.
Faworytem w walce o podpis Mane jest oczywiście Bayern, ale 30-letni skrzydłowy nie wyklucza transferu do innej ligi, aniżeli niemiecka. Tym bardziej, że ostatnio zainteresowanie nim zaczęło wykazywać również PSG, zaś sam zawodnik przyznał niedawno, że marzą mu się występy w FC Barcelona.
Przeczytaj również: Liverpool reaguje na transferowe plotki o Mane
smutno będzie bez Sadio… przykra wiadomość ale jeśli nie ma już motywacji grać dla naszego klubu to niech odejdzie lepiej, teraz era Diaza i Joty. Salah ma zostać na kolejny sezon ale kontraktu raczej nie przedłuży, Firmino został rok kontraktu i możliwe że odejdzie też, Minamino ponoć narzeka na małą ilość minut i chce odejść, Origi dogadany z Milanem. To wszystko sprawia , że Liverpool raczej napewno będzie szukał skrzydłowego i środkowego napastnika. niby przyszedł Carvalho ale jakoś bardziej widzę go jako ofensywnego pomocnika niż skrzydłowego , w moich oczach to bardziej taki Coutinho. Tak czy siak szykuje się ciekawe lato w Liverpoolu bo i Oxlade ma odejść a Milner ma swoje lata, nie wiadomo co z Joe Gomezem. Liverpool jest chętny na sprzedaż definitywnie Nata Phillipsa i Neco Williamsa, za obu razem chcą 30 mln funtów.