- Latem Atletico Madryt najprawdopodobniej opuszczą Mario Hermoso i Stefan Savić
- Jak się okazuje, nie są to jedyni defensorzy mogący odejść ze stolicy Hiszpanii
- Według La Gazzetta dello Sport oraz AS-a, Juventus FC wyraził zainteresowanie Reinildo Mandavą
Nie tylko Savić i Hermoso. Atletico pozbędzie się kolejnego obrońcy?
Wiele wskazuje na to, że w letnim okienku transferowym dojdzie do małej rewolucji w zespole Atletico Madryt. Już od dłuższego czasu nie jest to zespół, który swoją siłę opiera na zwartej grze defensywnej. Mimo tego w jego szeregach znajduje się kilku obrońców wzbudzających pożądanie na rynku.
Umowy Mario Hermoso i Stefana Savicia wygasają 30 czerwca 2024 roku. Jeśli opierać się tylko na obecnej sytuacji, najprawdopodobniej obaj odejdą wówczas jako wolni agenci. Klub nie pali się bowiem do wzmożonych negocjacji. Może jednak okazać się, że to ni jedyni defensorzy, którzy latem opuszczą Civitas Metropolitano.
La Gazzetta dello Sport (a za nią madrycki AS) donoszą bowiem, że Juventus FC wyraził zainteresowanie Reinildo Mandavą. Reprezentant Mozambiku pod koniec minionego roku wrócił do gry po poważnej kontuzji. Choć w ostatnich spotkaniach z Athletikiem czy Interem Mediolan popełniał błędy, generalnie jest jednym z najbardziej niezawodnych żołnierzy dla Diego Simeone. Trzeba też jednak wziąć pod uwagę, że kontrakt piłkarza wygasa w 2025 roku. Jeżeli zatem Rojiblancos otrzymają korzystną propozycję, nie będą mogli odrzucić jej bez chwili namysłu.
Mandava rozegrał w tym sezonie zaledwie siedem spotkań we wszystkich rozgrywkach. Strzelił jedną bramkę w La Lidze.
Czytaj więcej: Agent Kloppa zabrał głos po decyzji Bayernu Monachium.
Komentarze