Barcelona odrzuciła ofertę za Fermina
Manchester United ma przed sobą poważne zmiany kadrowe. Ruben Amorim domaga się piłkarzy, którzy będą odpowiedni dla jego systemu gry. Niedawno na Old Trafford padł pomysł sprowadzenia z Barcelony Fermina Lopeza. Czerwone Diabły chciały tym samym wykorzystać okazję, bowiem Hiszpan u Hansiego Flicka grał ostatnio niewiele.
Na stole Blaugrany miała wylądować oferta w wysokości 70 milionów euro – “Sport” ujawnia, że została ona odrzucona. Choć Lopez nie pełni szczególnie istotnej roli w drużynie, wiążą z nim duże nadzieje. Manchester United był gotowy płacić mu dwukrotność dotychczasowego wynagrodzenia, lecz do konkretnych rozmów nawet nie doszło.
- Zobacz: Boniek: Pena za to zostałby w Polsce spalony na stosie
Sprzedaż 21-latka pomogłaby Barcelonie poradzić sobie z trudną sytuacją finansową. Odrzucenie propozycji sugeruje natomiast, że Flick faktycznie w niego wierzy, nawet jeśli nie korzysta z niego zbyt często. W tym sezonie pomocnik wystąpił w 24 meczach, przebywając na murawie nieco ponad 1000 minut. Przełożyło się to na cztery trafienia oraz pięć asyst. Szczególnie udane było dla niego starcie z końcówki stycznia przeciwko Valencii, kiedy to uzbierał dwie bramki i dwie asysty.
Przyszłość Lopeza w Katalonii nie jest jeszcze oczywiście przesądzona. Jeśli dalej będzie tylko rezerwowym, może nawet sam poprosić o zgodę na odejście. Manchester United nie jest jedynym klubem z Premier League, który o niego zabiega. Wśród zainteresowanych wymienia się także Aston Villę.
Komentarze