- Manchester United stawia sobie za cel ściągnięcie nowego pomocnika
- Klub od dawna jest łączony z Amadou Onaną
- Everton oczekuje za swojego gracza ponad 60 milionów funtów
Onana wyląduje na Old Trafford?
Manchester United ściągnął tego lata Rasmusa Hojlunda, Masona Mounta oraz Andre Onanę. Wśród potencjalnych celów wymienia się jeszcze wzmocnienie defensywy i środka pola. Aktualnie klub skupia swoje prace na tym drugim zadaniu.
Z przenosinami do Czerwonych Diabłów łączonych jest wielu zawodników. Najczęściej mówi się o Sofyanie Amrabacie, który przebiera nogami i marzy o odejściu z Fiorentiny. Manchester United nie spieszy się jednak z finalizacją jakiekolwiek transakcji, gdyż najpierw chce dobrze zastanowić się nad kolejnym ruchem. Na liście życzeń klubu znajduje się także Amadou Onana, mający za sobą bardzo obiecujący, debiutancki sezon w Premier League.
21-latek ma świadomość, że swoją grą zapracował na zainteresowanie angielskich gigantów i chciałby transferu. Everton nie planuje jednak rozstawać się ze swoją wschodzącą gwiazdą. Manchester United jest świadomy skomplikowanych negocjacji, gdyż The Toffees mają najważniejsze argumenty po swojej stronie. Kontrakt Belga obowiązuje do 2027 roku, więc nie ciąży na nich presja sprzedaży.
Onana jest wyceniany na kwotę przekraczającą 60 milionów funtów. Trudno przewidzieć, czy Manchester United będzie próbował jakkolwiek się z nią zmierzyć.
Zobacz również: Ziyech tym razem przeszedł testy medyczne. Przenosiny o krok
Komentarze